Radiostacja Hardcore Crew - Forum


<spis tematów>

temat:  tere 

misia36
26.02.2003,13:54
no....
to dzisiaj special dla pilarowej fpisuje
sie ladnie i nie kontrowersyjnie.....

zeby nie bylo potem ze perwera.......

pilar!!!!!

wielkie pozdro:))))))))))))))))

pil.
26.02.2003,14:01
oooo, cusz to za mega podliz ;PP
dzis ja mam chec dla odmiany na odrobine kontrowersji
ale sie smakiem obejde
blablabla
/ niewyspauam sie strasznie droga misiu :)) /

okoon
26.02.2003,14:04
czy wy nie macie w sercu boga?

electro
26.02.2003,15:41
powiedział pu-wał

szyna
26.02.2003,15:49
o jejku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
co za temat !!!!!!!!!!!!!!
i misia zyje :))))******
no i prezes okoon sie pojawil. huraaaaaaa :)

no to zajebisty dzien dzis bedzie.


okoon
26.02.2003,15:58
pojawil sie szyna i caly dzien do pizdy

szyna
26.02.2003,16:12
dziekuje okonn :))))))))

fili
26.02.2003,16:19
widze ze tu tez wypada sie wpisac :))
no to sie wpisuje, co mi tam

drAgOnnNN
26.02.2003,21:10
a od kiedy ryby maj± tak duż¶o do powiedzenia

drAgOnnNN
26.02.2003,21:11
?

zapomnialem


aNt
26.02.2003,21:13
mi¶¶¶¶¶¶¶¶a !!! elou :))) a juz myslalem, ze olalas forum :)))

szafir
26.02.2003,23:19
glowa mnie boli :((((((

okoon
27.02.2003,09:25
dragon zaloz nowy temat

drAgOnnNN
27.02.2003,23:11
o spławikach:)

drAgOnnNN
27.02.2003,23:12


Ten styl łowienia dla nas &#8211; przyzwyczajonych do stacjonarnego wypracowywania ryb &#8211; był na pocz±tku nie do przyjęcia. Wydawało nam się, że takie skakanie po wodzie nie ma sensu i może dać tylko przypadkowe efekty. Jednak po kilku próbach skłonienia &#8222;gaidów&#8221; do pływania &#8222;po naszemu&#8221; okazało się, że ich metoda przynosi znacznie lepsze efekty. Ryby, je¶li były w łowisku i chciały je¶ć, brały zawsze w pierwszych rzutach, toteż bardziej od dłubania trudnych ryb opłacała się zmiana miejsca. Nie opłacało się również ( i dotyczy to nie tylko ci±gle wędruj±cych troci ale również stacjonarnych szczupaków) obławianie najlepszego nawet miejsca dzień po dniu. Często bywało tak, że łowili¶my szczupaki w miejscu, w którym poprzedniego dnia była kompletna studnia, a nie łowili¶my tam, gdzie poprzedniego dnia było eldorado. Wygl±dało na to, że ryby w Nynashamn bior± zawsze &#8211; ale przy zmiennej pogodzie codziennie w innych miejscach. Nawet &#8222;gaidowie&#8221; nie potrafili do końca wytłumaczyć tego zjawiska, ale traktuj±c je jako rzecz naturaln± i dysponuj±c szybkimi łodziami zawsze potrafili znaleĽć ryby. Jedyn± korekt± jak± udało nam się wymóc na Tomku i Grzegorzu było poł±czenie pływania za troci± z szybkim szukaniem szczupaków. Po kilku dniach spędzonych razem na wodzie dotarło do nas, że chaotyczno¶ć szczupakowych i trociowych poszukiwań jest tylko pozorna. W zależno¶ci od kierunku wiatru, temperatury i sobie tylko znanych znaków na wodzie i ziemi przewodnicy dostosowali trasę rejsu. Podczas naszej wyprawy trafili¶my na bardzo zmienna pogodę, toteż zmiana trasy następowała często z minuty na minutę.


misia
05.03.2003,08:00
pil. :)

jak to mowi udi alen:

"obslizgly dupowlaz"
:))))))))

misia
05.03.2003,08:02
sasiad!!!!!!

Ty sie lepie wiesz!!!!!

Kto tu zapomniau.......................



<spis tematów>


<Dodaj wiadomo¶ć>
>
 

nick:   hasło: