bart? 06.10.2002,23:55 | Własnie sobie czytam Romka i Julkę ŻekłZbira no i bardzo mi się podobają pewne fragmenty prawie 14 lat miała Julka, a napalona była jak w piecu Romek to Rozalindę też wcześniej miłował i z dnia na dzień mu się zmieniło Marta - niańka Julki - powiedziała: sraj na potajemny śłub z Romkiem, żeń się z Parysem, ma kupę kasy i rodzice wyluzują. no i parę takich akcentów. i nasuwają mi się do Was misie 2 pytanka oraz jedno 'zagadnienie problemowe': 1) Kiedy ostatnio czytaliście Szekspira (bo przeca sporo się zapomina)? 2) Co czytaliście? 3) Co sądzicie o zmianach w tekście. Szekspir robi wiele aluzji, przemyca pikantne dykteryjki, albo opisuje słabości charakterów person najzacniejszych, a gdy historia ta jest przekazywana później zapomina się o tym. Reżyszerzy 'pacykują' swoich bohaterów. Romeo nie jest zwylym napaleńcem, co cały czas zmienia zamiary, Julka ma już znacznie więcej niż 14 lat, Marta nie jest zwykłą suką, a pewne bardzo fajne motywy uchodzą jak powietrze. Czy tak daleko idealizacja, to jeszcze sztuka, czy już tani przekaz jak reklama? | |
pilaar 07.10.2002,10:45 | ostatni: 20.10.2006,02:23 :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) | |
szczepan 07.10.2002,10:45 | though this be madness, yet there's method in't - za to lubie tego zbira | |
bart? 07.10.2002,10:47 | no, ta, cuś sie wali znów Rzeźnikowi ;) | |
bart? 14.10.2002,12:10 | a co tak mało wpisów tu? przeczytaliście? no i co? | |
bart? 14.10.2002,23:33 | ??? | |
szczepan 14.10.2002,23:37 | sie chyba ludzie boją tego tematu... | |
bart? 14.10.2002,23:37 | a co w nim takiego strasznego? | |
szczepan 14.10.2002,23:40 | oto jest pytanie ;-) | |
|