| dragonnnn 20.02.2003,08:32 | na fabrykę grzebieni ,czyli historia jednej ( niejednej ) miłości teatrzyk zielony gaj przedstawia : | |
| shadow 21.02.2003,11:17 | Ministry 26.02.2003.Berlin Columbiahalle. "to jedna z tych grup,ktore wciaz maja wiele do przekazania.przez 24 godziny bladza po mrocznych zaulkach bedac na haju,a mimo to nagrywaja kolejny wspanialy album..." Ministry to solidne filary:Al Jourgensen i Paul Barker. pomysl zalozenia tej formacji zlozyl sie dawno temu bo w roku '77 w glowie Ala.w 1981 roku razem ze Stephan'em George'm (jeszcze bez Paula Barkera) wydali pierwszy singiel"Cold Life".Pierwszym albumem byl wydany w roku 1983"White Sympathy".byla to pomylka,kompletne nieporozumienie(Al winil za to wytwornie). w roku'85 na rynek trafia drugi album"Twitch".nadal nie jest to to, o co chodzilo;zbyt wiele tu odnosnikow do strasznie wowczas popularnego disco.rok 1988 to trzeci album Ministry"The land of rape and honey".przy nagrywaniu plyty Alanowi pomagali:Mike Scaccia,Bill Rieflin,Chris Connelly i Nivek Ogre ze Skinny Puppy.byl to przelom w tworczosci Ministry.nagrali material wulgarny,brudny i cyberpunkowy.w koncu w 1989 wydaja czwarta plyte "The mind is a terrible thing to taste",krazek ciezki z wieksza iloscia sampli(moim skromnym zdaniem najbardziej klimatyczny produkt,jaki kiedykolwiek nagrali).tuz po premierze albumu ruszaja w dluga trase, na ktorej udzielali sie:Ogre, C. Connelly,Jello Biafra, oraz KMFDM, ktorzy otwierali przedstawienie. ta olbrzymia kokainowa impreza trwa blisko 9 miesiecy.po zakonczeniu traski wydaja pierwszy koncertowy album"In case you didn't feel like showing up".lata 91-92 to potezny wzrost akcji Ministry.wypuszczaja singla"Jesus built my hotrod" promujacego kolejny wielki album"Psalm69"('92).i jest to najlepiej sprzedajacy sie singiel warner bros!!!! zespol rusza w trase,graja miedzy innymi z Sepultura i Helmet.lata 93-95 nie naleza do tworczych.klotnie w zespole,wtargniecie policji do mieszkania Ala,wkoncu decyzja Paula o tymczasowym rozstaniu sie z Ministry. w tamtym okresie Al nie byl w najlepszej formie,mial coraz wieksze problemy z narkotykami(dwa razy przezyl smierc kliniczna). jednak w roku '96 wszystko wraca do normy.Paul wraca i wkrotce ukazuje sie nowy stuff"Filth Pig".plyta to dziwna(polaczenie John'ego Casha z rockiem industrialnym). rok '97 to praca nad nowa pozycja,ktora ukazuje sie jednak dopiero w roku 1999 i nosi tytul"Dark side of the spoon"(plyta szybsza od swej poprzedniczki,jednak muzycznie kroczaca w miejscu). no i mamy rok 2003 i wspanialy come back!!!!krazek "Animositisominia" to p owrot do ciezkiego brzmienia, wysmienitej rytmiki i dobrych kompozycji. w jakiej formie jest obecnie zespol,bedziecie mogli juz wkrotce sie przekonac.Ministry wystapi 26 lutego w wielkim centrum rozrywki(mam tu na mysli Berlin:)) | |
| radi 22.02.2003,10:47 | a i owszem, jade. | |
| radi 22.02.2003,10:48 | a album z 1983 roku nazywal sie 'with sympathy', a nie 'white..' | |
| radi 22.02.2003,10:49 | no i w opisie zgubil sie pomiedzy 'dark side..' a ' animos..' koncertowy 'sphinctour'. no, ale to naturalnie drobiazgi. | |
| di 22.02.2003,11:03 | :) !!! | |
| shadow 22.02.2003,11:31 | link docelowy tekstu -www.shortcut.gtn.pl/ - koncerty-ministry | |
| radi 22.02.2003,11:35 | a owszem, chlopaki organizuja wyjazd. zreszta korzystam z ich jednej rezerwacji biletu. | |
|
|