profesor 21.02.2003,10:55 | potem szkola praca sanki hehehe a co pan na to panie red.? heheh | |
drAgOnnNN 21.02.2003,11:29 | kredki soM warzne :) | |
mily7 21.02.2003,12:54 | ... sUoNce! | |
pilaar 21.02.2003,15:23 | i zeby kurwa ciepuo byuo | |
di 21.02.2003,17:57 | i żeby móc komuś powiedzieć, co jest ważne | |
rZeZniki 21.02.2003,18:12 | profesor zapomniales tylko o jednym istotnym podziale hehe najwazniejsze jest zdrowie psychiczne a pozniej fizyczne | |
kasia 21.02.2003,18:34 | tak, musi byc ciepuo i suonce i zeby mozna bylo komus powiedziec co jest wazne. | |
filipowna 21.02.2003,18:42 | rzezniki tak myslisz? a ja bym wolała być sprawną fizycznie psychopatką niż kaleką ze świadomością tego co sie dzieje ech i tak najważnijesze są : słońce i miłosc | |
kasia 21.02.2003,18:44 | miłość mmmm... | |
dragonnnn 21.02.2003,18:49 | zdrowie jest ok :) i zeby musz a być zDrowe :) | |
rZeZniki 21.02.2003,18:52 | filipowna zdrowie psychiczne oznacza ni mniej ni wiecej tylko szczescie w milosci hehe | |
pilaar 21.02.2003,23:28 | kurwa, rzezniki, co za logika :))))) szowinistyczne swinie powiedziauy by wrencz logika kobjeca ......wodyyyyyyy........ | |
profesor 22.02.2003,08:58 | rzeniki czekalem az o tym napiszesz... filipowna: byc zdrowa psychopatka tzn np schizofreniczka chyban ie jest tak fajnie... | |
Kreska 22.02.2003,10:42 | heheheh prosze prosze :))) | |
nierymek 22.02.2003,11:12 | prof: zależy. ja np chcę mieć mnogą osobowość. | |
profesor 22.02.2003,11:40 | nierym: no to prosze bardzo hehe...mozesz sie nia juz rozkoszowac :)) elo kreniu :))) | |
filipowna 22.02.2003,15:24 | profesor ja wiem ze nie jest to fajne, ale byc np. sparaliżowanym, ale sprawnym psychicznie i widziec to co tracisz, i rozumiec to tez nie jest jakas specjalnie fajna opcja...:/// to już chyba lepiej mieć swój własny świat... chyba ze o depresji mówimy... rzezniki :)))) w sumie to masz racje | |
profesor 24.02.2003,08:34 | lepiej byc zdrowym psychicznie i fizycznie hehe... a potem juz szkola praca i sanki | |
gombek 24.02.2003,09:58 | ...a dla mnie ostatnio oprocz zdrowia i milosci idiotycznie wazna jesy prawda i honor i szacunek dla drugiego czlowieka... ...prace i szkole zlewam;)))) ...zamiast sanek poprosze cieple morze, plaze, bialy piasek i pina colade... ...ech...;)))))) [i znowu, kurwa, piekny dzien mamy:)] | |
profesor 24.02.2003,10:10 | ale tak naprawde to szkola powinna byc najwazniejsza... i czesac sie na bok jeszcze i wasy miec koniecznie... spodnie ladnie uprasowane... hehehe | |
gombek 24.02.2003,10:18 | ...ale pod warunkiem, profesorze, ze ta szkola to pod palmami... i ...i ze nauczyc sie mozna jak wyplatac koszyki z traw morskich tudziez jak lowic ryby golymi rencami... ...a jak sie nie ma ulwosienia to jak sie na bok z przedzialkiem czesac? :) | |
filipowna 24.02.2003,15:44 | gombka, no przeciez pisal, ze najwazniejsze zdrowie jest ehehe a potem to zona, praca drogi samochód dzieci telewizor komplet filmów disneja i zestaw kina domowego i dom na przedmiesciach BLEAH!!!! piekny dzien, zaiste :) | |
kremloff 24.02.2003,19:21 | szkola, ktora rozwija a nie zaciska horyzonty to baaaaardzo wazne baaaardzo | |
Seban99 24.02.2003,22:49 | Szkola saneczkarstwa | |
profesor 25.02.2003,08:50 | zycie to szkola... hehe filipowna: 1sze zdrowie psychiczne... a rzeznik wyjasnil co to... dopiero potem fizyczne :)) | |
|