Radiostacja Hardcore Crew - Forum


<spis tematów>

temat:  Czy wy tez uważacie, że brzydko mi pachnie z buzi? :( 

h u l a j
28.02.2003,11:54
??

Kreska
28.02.2003,12:19
Co juz na oldskulu skonczyli gadac o Tobie to tu sie przeniosles?hulaj...

nierymek
28.02.2003,12:21
zróbmy to dla hulaja i nie odzywajmy się do tego ścierwa, próbującego się podszyć w bardzo słaby spokój.

hulaj
28.02.2003,12:21
Kreska nie widzisz,ze to NIE JA?!

Kreska
28.02.2003,12:25
widze tak tylko sobie napisalam;>>
zeby reakcje zobaczyc;))))

Kreska
28.02.2003,12:26
glupio mi teraz...

shau
28.02.2003,12:25
kurwa o co chodzi?

nierymek
28.02.2003,12:30
proponuję jedno:
eot

okoon
28.02.2003,12:34
krenia jak zwykle

profesor
28.02.2003,12:40
krniu ile warek wypilas juz? hehe

swan
28.02.2003,12:46
w sumie kaszdy jakos smierdzi...

kasia
28.02.2003,12:55
spierdalaj hulaj:I na oldskula

/przepraszam wszystkich abstynentow, ale musialam/

hulaj
28.02.2003,13:11
ej ty wirtualny tworze z liceum spouecznego
do kogo mowisz?

kasia
28.02.2003,13:13
do ciebie, chamie jebany w dupe

hulaj
28.02.2003,13:15
sliczny jezyk jak na nastolatke hehe

kasia
28.02.2003,13:16
i sliczny na starego pana z super expresu:***

........tu sie ucze....:)))))** - do absty...

elojka
28.02.2003,13:32
ale o co chodzi??!!

Kreska
28.02.2003,13:32
poniewaz czuzje sie b.winna wiec chcialabym poprosic cie Kasiu bys nie byla taka wulgarna i najlepiej byloby skonczyc ta dyskusje
ja chcialabym publicznie przeprosic Hulaja!



kasia
28.02.2003,13:35
przepraszam, kreska, musialam, ale tez nie chce rozmawiac z hulajem:( bo jest chamem na oldskulu...

hulaj
28.02.2003,13:36
Kresia przyjente:)
a dla wszystkich oprocz tzw kasi i jej domniemanych kolegow - nie dajcie sie robic licealistom!
Wstyd,dorosli inteliegentni ludzie,a dajom sie nabrac na proste psychologiczne zagrywki i podrobki;P

kasia
28.02.2003,13:49
nie chca cie na oldskulu, hulaj?

Kreska
28.02.2003,13:51
Kasia !umowa to umowa;)

kasia
28.02.2003,13:52
ok, ok, sorry;))

/juz jestem cicho;))/

nierymek
28.02.2003,13:52
hulaj: a skąd pewność, że to ty nie dajesz się nabierać na jakieś, powiedzmy, bardziej skomplikowane psychologiczne zagrywki?

pil.
28.02.2003,13:53
kasia, zluzuj tygrysico :)*

pil.
28.02.2003,13:54
btw marian powruciu?

kasia
28.02.2003,13:54
pilar:))))))))*

kasia
28.02.2003,13:55
pil, tak, powrocil, zawsze byl:)))))PP

hulaj
28.02.2003,13:57
buhh fakt tez sie dauem

pil.
28.02.2003,13:59
pewnych spraw nie ogarniam
metafizyka psze ja was

KinkyGirl
28.02.2003,16:22
a ta kasia to kasia 12 łamane przez coś tam, co ma telefon i marjana? ;>

nierymek
28.02.2003,16:28
o Kinky :)

KinkyGirl
28.02.2003,16:29
bo rzucili na naszym linka ;>

nierymek
28.02.2003,16:43
wiem wiem, przeca czytuję ;)

shadow
28.02.2003,19:24
zjawiska paranormalne obserwuje sie we wszystkich kregach kulturowych i we wszystkich epokach.wszedzie parapsycholodzy przeprowadzaja fundamentalne badania.badacze psi sa niekiedy pracownikami uniwersytetow.parapsycholodzy chca:
-dowiesc istnienia tego, co "nadprzyrodzone","szostego zmyslu",w taki sposob,bysmy mogli pojac to zwyklymi piecioma zmyslami,
-wyjasnic to,co "pozaziemskie",w taki sposob,by mogl to pojac nasz ziemski umysl,przywiazany do czasu i przestrzeni.
przy kazdej probie wytlumaczenia paranormalnych zjawisk opracowuje sie nowe pojecia.pojecie"psi"nie calkiem tlumaczy takie zjawiska.zwraca ono uwage na istnienie zwiazku duchowo-energetycznego z innymi ludzmi, a takze przedmiotami(materia).psi wskazuje wiec na pozazmyslowa lacznosc zarowno miedzy czlowiekiem a czlowiekiem,jak i miedzy czlowiekiem a materia nieozywiona..nie u kazdego te zdolnosci wyrazone sa w jednakowym stopniu,mozna sie jednak odpowiednio nastroic i nauczyc ich.
najwazniejsze pojecia psi:
1.psychokineza-tak nazywa sie zdolnosc,dzieki ktorej czlowiek formuje swe psychowewnetrzne,duchowe sily mysli w sposob,ktory pozwala oddzialywac na materie.sa to sily,ktorych nie mozna wytlumaczyc, stosujac zwykle rozumowanie.
2.postrzeganie pozazmyslowe-tak nazywa sie wysylanie i odbieranie informacji bez udzialu naszych pieciu zmyslow(wzroku,sluchu,wechu,smaku i dotyku).dla postrzegania pozazmyslowego niezbedny jest wiec szosty zmysl.naleza do niego:
-jasnowidzenie(postrzeganie rzeczy,ktorych oczy nie widza)
-jasnoslyszenie(slyszenie rzeczy,ktorych uszy nie slysza)
-jasnowyczuwanie(wyczuwanie rzeczy,ktorych nie wyczuwa nasz zmysl dotyku)
-telepatia(przekazywanie mysli)
3.prekognicja-to takze fprma postrzegania pozazmyslowego.pojecie to zostalo celowo wprowadzone,poniewaz istnieja specjalne testy do oceny tego zjawiska.prekognicja w dowolnym tlumaczeniu oznacza"wiedziec zawczasu","z gory wiedziec".wydarzenia,ktore dopiero beda mialy miejsce w przyszlosci, przesuwaja sie przed naszymi oczami niczym film.informacje sa przy tym przekazywane na odleglosc, tak wiec "widzacy" nie musi znajdowac sie w danym miejscu.


kasia
28.02.2003,19:44
kinky, nie lamane przez cos tam, tylko k8_12:PPP

ale tak, to ja

marten
28.02.2003,19:48
psheciesh h u l a j to jakis chujek ktooremu jedzie na kilometr z ryja

nie to co PRAWDZIWY hulaj ktory gdy sie odezwie to zapach poziomek z malinami sie w powietrzu miesza :-)

kasia
28.02.2003,19:52
te, marten, nie przesadzaj tak..
;-***

shadow
28.02.2003,20:05
prawie kazdy moze szybko i z latwoscia opanowac technike hipnozy i zostac hipnotyzerem.ale sama technika nie wystarczy,zeby byc profesjonalista.dobry hipnotyzer musi miec takie cechy osobowosci jak spojnosc wewnetrzna,uczciwosc,poswiecenie.w tym, co robi,musi przede wszystkim kierowac sie dobrem ludzi.przy zalozeniu,ze masz wymienione cechy,pozostaje ci tylko pamieciowe opanowanie technik,a potem doskonalenie umiejetnosci w praktyce.ze swej praktyki wyciagaj jak najwiecej wnioskow i ucz sie.tylko dlugotrwale cwiczenie i nauka moga stanowic podstawe twojego profesjonalizmu.

kazia
28.02.2003,21:32
marten:)))

pil.
28.02.2003,22:19
shadow, przestan uaskawie do cholery

shadow
28.02.2003,23:12

kiedy wsiedlismy do kolejki podziemnej i kolejka ruszyla,muslalam,ze ocipieje.to byl czysty obled.wydawalo mi sie,jakbym byla w blaszanej puszce,w ktorej ktos gmera olbrzymia lycha.ten loskot metra w tunelu byl obledny.wydawalo mi sie,ze nie wytrzymam tego huku.ludzie w wagonie mieli przerazajace mordy.to znaczy,tak wlasciwie wygladali jak zwykle.koltuny.tylko ze teraz mozna bylo o wiele wyrazniej zobaczyc po ich twarzach,co za obrzydliwe z nich koltuny.uprzytomnilam sobie,ze te tluste cielska wracaja z jakies zasranej knajpy albo jeszcze bardziej zasranej pracy.potem wleza takie swinskie ryje do wyra,potem znowu do roboty,a potem ogladac telewizje..pomyslalam sobie:mozesz sie cieszyc,ze jestes inna.ze masz swoja paczke.ze jestes teraz na kwasie,masz pelna jasnosc i widzisz,co za zasrane koltuny jada tym metrem.mniej wiecej tak sobie myslalam.w czasie pozniejszych tripow tez.potem zaczelam sie bac tych mord.popatrzylam na pieta.on tez byl jakis brzydszy niz normalnie.jego twarz w przeciwienstwie do tych swinskich ryjow byla jakas taka mala.ale mimo to wygladal jeszcze normalnie.
kiedy wysiedlismy w rudow,ucieszylam sie.teraz zaczelo sie na dobre.wszystkie swiatla byly niesamowicie jasne.latarnia uliczna nad nami swiecila jasniej,niz mogloby swiecic slonce.w kolejce podziemnej bylo mi zimno.teraz zrobilo mi sie potwornie goraco.wydawalo mi sie,jakbym byla gdzies w hiszpanii,a nie w berlinie.bylo zupelnie jak na ktoryms z tych pieknych plakatow w biurze podrozy.drzewa byly palmami,ulica plaza.bylo niesamowicie jasno.nie powiedzialam pietowi,ze sie zaczelo.chcialam byc sama na tym wspanialym tripie.
w garazu zaczelam sie bac.niski sufit opuszczal sie coraz bardziej.normalnie az sie wyginal.betonowe slupy chwialy sie na wszystkie strony.samochod byl na miejscu.
przed blokiem znowu bylo pieknie.usiadlam w trawie.sciana domu byla tak pomaranczowa,jakby odbijalo sie w niej wschodzace slonce.cienie poruszaly sie,jakby wszedzie chcialy zrobic miejsce dla swiatla.sciana wybrzuszala sie i wygladala,jakby nagle stanela w plomieniach.
poszlismy do pieta.piet niesamowicie faknie malowal.u niego w pokoju wisial jeden jego obraz.byl na nim niesamowicie tlusty kon.na koniu siedzial szkielet z sierpem.juz przedtem widzialam ten obraz pare razy i myslalam,ze to po prostu smierc.teraz wcale sie go nie balam.przychodzily mi do glowy zupelnie naiwne mysli.myslalam sobie,ze ten szkielet nigdy nie da sobie rady z koniem.juz stracil nad nim panowanie.dlugo gadalismy o tym obrazie.na koniec piet wcisnal mi keszcze pare plyt.poszlam do domu.
mama oczywiscie nie spala.zaczelo sie zwykle gadanie.gdzie bylam.tak dalej nie moze byc.i w ogole.mama wydala mi sie niesamowicie smieszna.rozlazla i gruba w swej bialej nocnej koszuli,twarz wykrzywiona z wscieklosci.jak te koltuny w metrze.


kazia
01.03.2003,00:24
shadow, pojebało cie z tym kopiowaniem??

shadow
01.03.2003,15:36
kazia nie goraczkuj sie to tylko forum w dodatku beznadziejne

okoon
01.03.2003,16:11
shadow to po kakiego wala wpisujesz sie ?

pil.
01.03.2003,19:00
innymi suowy, shadow spiepszaj dziadu

kazia
01.03.2003,20:40
okoon, pil:)))

kasia
01.03.2003,20:43
pilar, prazanko moja:))

nsfr
01.03.2003,22:33
:)))
a więc istniejecie naprawdę
nawet KinkyGrill tu jest
to fajnie, pozdrowienia
(spiepszaj dziadu z oldskula ;)

nierymek
02.03.2003,00:35
nsfr hehe

kremloff
02.03.2003,00:37

ans, zesz pisz pisz :)*

pil.
02.03.2003,08:44
p r a z n k o ??!!

wypraszam sobie, ot co
tfu tfu przez lewe ramie
;))
z zadnego oldskula ;P
nie istniejemy, jeno senna mara ;)

hulaj
02.03.2003,12:29
Ans tu nawet fajne laski som
muode naiwne ;)))

nsfr
02.03.2003,12:44
spiepszaj dziadu z oldskula ;)

(hulaj, dziwie się, że oni Cię tu wogle tolerują, ja bym Cię dawno zabanował :)

hulaj
02.03.2003,12:48
no nie? :)
no wiesz te 17tki one som dobre i wyrozumiaue;)

hulaj
02.03.2003,12:49
w pracy siedzisz?
kombinuej te takie cos chciau w ciongu tego tygodnia bende miau

gombek
02.03.2003,12:50
...spieprzac, dziady z oldskula...


;))))))

hulaj
02.03.2003,12:55
spieprzaj babo z oldskula ;))

Gombka my tu som od poczontku przeciesz. To kto ma spieprzac?
Moze razem cos spieprzymy?;)))))

gombek
02.03.2003,13:14
...ja tu nie jestem od poczatku, ja jestem spad z wydzieru;)))

...pieprzyc razem z Toba? no przeca non stop to robie, co nie?;)))))))))))

hulaj
02.03.2003,13:19
spadachrony my som, i marten tesz- ale on sie odcina cos, wiesz z tom drugom bandom teraz trzyma;))PPP

no tak non stop,az nie zauwazyuem;)))

kremloff
02.03.2003,13:20

pieprzcie sie dziady z wydzierany :))*


hulaj
02.03.2003,13:23
srany w krany;)

kremloff
02.03.2003,14:53

a byl kiedys taki pikny plan co by co wietnamczykof po pomaranczowe uderzyc...

:)

hulaj
02.03.2003,14:58
jakis szyfr?czy kac?

kremloff
02.03.2003,19:11

kac byl
juz nie ma :)

szyfruSzyfru...
i taki nadruk mial byc...
:)

hulaj
02.03.2003,19:20
no to ja mam namiar do takic co to od renki mogom zrobic!!

gombek
03.03.2003,01:26
...no brafo, brafo... girl;))))

kasia
03.03.2003,18:24
pilaaar, to ja przepraszam za tę prazanke...

pil.
03.03.2003,19:36
prazynkie ;))

kremloff
03.03.2003,22:49

hulaj, a zrobiom na Q-Kinga?
za ile?

kasia
05.03.2003,19:25
prazanke! mieszkanke pragi warszafskiej

:)*



<spis tematów>


<Dodaj wiadomość>
>
 

nick:   hasło: