Radiostacja Hardcore Crew - Forum


<spis tematów>

temat:  .. 9.03 swiatlo... 

kremloff
07.03.2003,00:04

spam ale wazny...


Jak zdecydowana wiekszosc ludzi, jestes przeciwko wojnie ktora sie
> przygotowuje. Przeciwko wojnie prowadzonej w celu przejecia kontroli nad
> ropa, przeciwko wojnie, ktora zamorduje kobiety, dzieci, cywilow, ale
ktora
> oszczedzi terrorystow, dalekich od Bagdadu w momencie bombardowan.
> Przeciwko konfliktowi, ktory wprowadzi model wojny prewencyjnej
pozwalajacej
> byle komu atakowac byle kogo, pod pretekstem, ze jego interesy sa
zagrozone.
> Przeciwko wojnie zaprogramowanej, zdecydowanej wbrew opiniom publicznym,
> ktore jesno wyrazily swoj sprzeciw przez manifestacje.
> Ta wojna to rowniez wojna obrazkow: aby udowodnic obecnosc broni
chemicznej
> w Iraku Colin Powell wstrzasa filoka wody mineralnej przed kamerami.
> Rowniez my, stworzmy obraz ktory zawstydzi Busha i innych zwolennikow
ropy:
> obraz niezafalszowany, niekontestowany, obraz ktory wyrazi nasze
> przekonania:
> 9 MARCA MIEDZY 20.00 A 24.00 ZAPALMY WIDOCZNE SWIATELKO: SWIECZKE, LAMPKE,
> LATARKE W OKNIE, NA BALCONIE, W OGRODZIE, BADZ NA PODWORKU.
> Ten obraz bedzie sfotografowany przez satelity i samoloty, transmitowany
> przez media. Zostanie na zawsze we wspmnieniu ludzkosci, jako definitywne
> swiadectwo nadzieji na wspolna przeszlosc wszystkich ludzi.
> Kazda godzina, kazda minuta, kazda sekunda liczy sie aby zatrzymac ogromna
> machine ktora sie uruchomila.
> Przekazcie ten mail nie 10, nie 20, ale 50 osobom!
> Prztlumaczcie go, wyslijcie zagranice, powiadomcie media,
> przeciwko atakowi na obrazy, zostaje nam sila wyobrazni.
> Dzieki Internetowi obraz ziemi oswietlonej moze byc przekazany jako
> swietlista wstazka miedzy ludzmi.
>
> Nie traccie nadzieji, jesli wojna zostanie wypowiedziana przed niedziela
tym
> bardziej zapalcie to swiatelko, aby na zwsze swiadczylo o tym ze ta wojna
> jest przygotowywana wbrew woli ludzi, poczynajac od ludu amerykanskiego,
> pozbawionego srodka wyrazu, poprzez cenzure telewizji.
>
> ANI BUSH, ANI SADDAM.
> ONZ ISTNIEJE, INNE SRODKI NACISKU NIZ WOJNA ISTNIEJA, DYPLOMACJA ISTNIEJE
>
> ZAPAL SWOJE SWIATELKO W NIEDZIELE!!!!
>


szyna
07.03.2003,00:10
kazda wojna jest wbrew czyjejs woli. zamiary amerykanow nie sa zbyt czyste. watpie czy chodzi im tylko obrzonienie swiata przed husajnem. czy robia to tylko z pobudek humanistycznych by "obronic reszte swiata". nie wiem jak sie ustosunkowac do zamiarow amerykanoff. poprzec ich czy nie. wiem jedno. husajn ma bron chemiczna i jej uzyje. skad wiem ze ma i ze jej uzyje spytacie zapewne :) widzialem reportaze pokazujace co husajn zrobil z kurdami. cale miasta wymarle. nie jakies wioski ale miasta. ponad 7000 osob. kobiety, dzieci, starcy. wszyscy martwi tak jak ich gaz zastal. to bylo straszna. nie wierze ze ktos kto zdobyl sie na cos takiego nagle zniszczy swoja bron i bedzie nastawiony "pokojowo" wobec swiata. nie mozna pozwolic by ktos taki rzadzil panstwem. rozpozadzal tak silna bronia.

jesli caly czas wierzycie w pokojowe rozwiazanie to zajrzyjcie do ksiazek od historii. przed druga wojna swiatowa ludzie tez wierzyli w takie rozwiazanie i dlatego oddano hitlerowi czechy. ale czy to cos zmienilo? czy takie polsrodki cos daly?? jedynie to ze hitler rosl w sile.

amerykanie napewno robia to dla wlasnych kozysci. ale pytanie brzmi co moze zrobic husajn?

nie liczcie wiec na moja swieczke w niedziele.

"History repeat himself, becouse we don't learn from it" Anonim /chyba tak to bylo/

szyna
07.03.2003,00:24
hehe. oczywiscie z "pobudek humanistycznych" mialo byc. hehe

baku
07.03.2003,09:24
lufka plus świeczka równa się wycieczka ... wchodze w to!

Buduj - nie Bush !!!

shadow
07.03.2003,15:12
podobno nasi chlopcy tez sie wybieraja aby wesprzec naszego wielkiego sojusznika w walce z terrorem saddama husajna

shadow
07.03.2003,15:13
ciekawe czy cnn bedzie transmitowal atak na zywo

baku
07.03.2003,15:26
będzie mozna wysylas smsy ...

shadow
07.03.2003,15:27
nie tylko emaile.uznali ze wygodniejsze w boju dla naszych chlopcow beda laptopy

frankis
07.03.2003,15:38
najsmieszniejsze ze w polskiej konstytucji jest napisane ze polska nie ma prawa prowadzic wojny napastniczej. tymczasem wojna z irakiem w ktorej nasz kraj chce uczestniczyc taka wlasnie bedzie. tyle ze nikt tego za glosno nie powie. w sumie przepis ten jest bzdurny bo uwazam ze nasz kraj powinien miec prawo do wojny napastniczej. ale jak na razie to ewidentna sprecznosc jest.


fringilla
07.03.2003,15:57
no patrzcie, czlowiek myśli że tylko on sie ewentualnoscia tej wojny przejmuje, a tu sie okazuje, ze inni teszsz.
szynka slonko, ja ci dam wojne!!!!
ciekawe kto jeszcze dysponuje sobie bronia za ktora amerykanie go zniszcza niechybnie...
moze my mamy?
kurde, 21 wiek panowie i panie.mamy rozne metody porozumiewania sie, nie tylko zbrojne napasci...

fringilla
07.03.2003,16:02
a tak wogole, nie wiem czy dotarła do was autentyczna wiadomosc, ze na zachodnim brzegu jordanu rozwija sie nowa galaz turystyki. za 5,5 tys dolcow mozna sobie popilnowac w nocy wioski narazonej na ataki terrorystyczne, ponosic pas z granatami, sa szkolenia organizowane interesujace na przyklad z obslugi rakietnic...super.
podobno ponad 20 osob sie zapisalo juz.


elojka
07.03.2003,16:41
mam mieszane uczucia co do tej wojny. buszowi zalezy tylko, zeby pozbyc sie husajna - nie moga go jakos inaczej zlikwidowac, wojne od razu organizowac. bzdury o przesladowaniach politycznych w iraku a z chinczykami sobie piatke przybijaja. nie udalo im sie udowodnic, ze irak ma jakas bron chemiczna/biologiczna. a sami chca spuscic na nich atomowke. korea chwali sie na lewo i prawo ze atomowke ma i generalnie to im palcem tylko pogrozili... jakis brak konsekwencji maly tu widze...

zal po prostu tych ludzi, dzieci, ktore zostana poszkodowane przez to wszytko...

i jeszcze ten zolnierz amerykanski, ktory w tiwi powiedzial, ze w sumie to w koncu mogliby wykorzystac to czego sie uczyli tyle czasu, tak jakby pilkarz trenowal i nigdy w meczu nie zargal... ciekawe jaki procent amerykanow w ogole wie gdzie lezy irak (ze jednak nie sasiedztwie polski i czech)...

ant
07.03.2003,16:52
elojka, no to jakie tu miec mieszane uczucia ? przeciez wiadomo o co chodzi i ta cala niby wojna jest jednoznaczna... ?

nierymek
07.03.2003,17:07
niestety. zapalę świeczkę, ale ze smutną świadomością, iż amerykanie się mocno uparli (co widać po pełnych determinacji i wręcz wkurwienia wypowiedziach Powellsa i Busha) i wojna się odbędzie.

okoon
07.03.2003,21:27
swiat potrzebuje malej zwycieskiej wojny

szyna
09.03.2003,21:08
idem se postrzelac z procy. granatnik mi cholera niebiescy skonfiskowali. co za zycie. :(

baku
09.03.2003,22:03
pali się

kremloff
09.03.2003,22:06

..a moja mami
na polce jest gromnica...

:)


di
09.03.2003,22:11
pali się

szyna
09.03.2003,22:38
dzwoncie po straz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;P

ok. ja tez sobie przypale ...... :&

gombek
10.03.2003,00:01
...oj pali sie pali... ...tylko te skurwiele amerykanskie jakoms mgle roztoczyly nad swiatem... ...czy satelity mogom przez mgle fotografowac i widac cos wiecej niz mgle wtedy?

...ale na pocieszenie dodam, ze moj astrolog osobisty nie zauwazyl w gwiazdach mojej smierci jakos niedlugo ani zbyt duzego uszczerku na zdrowiu wiec nie bede kupowac zapasu ryzu i swieczek jak to mi babcia kaze...

...i mam wielka nadzieje, ze jednak zolnierze sadama sie bede poddawac tak jak ich amerykanskie ulotki prosza i dzieki temu nie zgina ludzie bez sensu, chociaz od samych nalotow pewnie sporo ich bez sensu zginie... bo te kurwy zaatakuja... niestety, takie odnioslam dzis wrazenie po obejrzeniu newsow... ...ale ja sie czesto myle...:|

anT
10.03.2003,00:07
gombka, nikt jeszcze w sumie nic nie powiedzial... ale wyobrazasz sobie, ze krzak junior by sie teraz wycofał ?

swoją drogą ciekawy bylby scenariusz rodem z wojny rosyjsko-japonskiej z 1905, jak ruscy chcieli wlasnie 'malej zwycieskiej wojny' a od malenkiej, slabiutkiej japonii dostali taki wpierdziel, ze im kapcie pospadaly... ale na to nie ma co liczyc raczej... a jakby nuke, to co ?

kremloff
10.03.2003,00:13

...ale ja sie czesto myle...:|

nie

szyna
10.03.2003,01:10
...ale ja sie czesto myje..... :P

tak

pil.
10.03.2003,13:17
gompka, ad astrolog
o ile mi wiadomo przy osobistych wrozbach, ze sie tak wyraze, nie bierze sie pod uwage rospierduch swiatowych.
innymi suowy nie wychodzi w tarocie pani kowalskiej, ze zginie z innymi od pierdolniencia bombom atomowom np.
pierdolniencia w kartach nie widac
tak mi pani wruszka powiedziaua :))))
/z dobrom minom do zuej gry/

gombek
10.03.2003,13:42
...a czy smierc nie jest smiercia?

...po za tym jak jest cisnienie to kazdy normalny astrolog patrzy na jakies takie bardziej globalne horoskopy i jak moj dyzurny popatrzyl to mu nie wyszla jakas totalna rozpierducha... ...ale wiadomo, ze gwiazdy nie daja nigdy ostatecznej odpowiedzi tylko wskazuja droge, pokazuja slabosci, miejsca, nad ktorym trzeba pracowac...

pil.
10.03.2003,15:47
smierc smierciom
ale pani wruza tarotowa ci przepowie 3 dzieci i 5 wnukuw na stare lata,a potem zgon
a nie przepowie ci, ze zginiesz z okazji wojny za rok
bo tego nie widzi
...pono...



pil.
10.03.2003,15:50
chyba,ze astrolog inaczje widzi niz tarocista :))))))))

gombek
10.03.2003,16:10
...no chyba, ze inaczej... ...zupelnie inaczej... ...po za tym tarocista tarociscie nie rozwny tak jak i astrolog astrologowi nie rowny...

...

kajpirin
10.03.2003,16:22
gombek.....apropo wrozek...astrologow..itp....to mam takie pytanko..czemu radzisz sieu u takich osob......?bo moim zdaniem to gdy np.ja bym uslyszala co beudzie ze mna w przyszlosci to kierowaua bym sieu tym nieswiadomie, poabawiajac sieu tym samym w pewnym sensie tajemniczosci tego zycia......i nie staraua zmienic biegu wydarzen....
:))

marten
10.03.2003,18:54
a po starac sie zmienic bieg wydarzen skoro co ma sie stac i tak sie stanie? ech ten moj pierdolony fatalizm... ;-)))

kajpirin
10.03.2003,19:02
hmmm....., dla mnie jest kilka opcji...:
1. albo ona nie mofi prawdy, bo wiele jest takich wroszek co to kuamia(naweta nie wiadomo czy wogole jest mozliwe przepowiadanie...) i ty sieu bedziesz wkreucal w takie historyjki.....nieswiadomie bedziesz tak postepowal i wszystko co bedzie sieu dzialo bedziesz podkuadal w to co ona ci powiedziaua....
2. albo ona ci powie ze np. popelnisz samobojstwo za kilka dni - i wtedy co? wkeucisz sieu to zrobisz
pozatym czy ja wiem czy warto byc FAnFATALem?? :)
godzisz sieu na wszystko......marten ?

gombek
10.03.2003,21:39
...kajpirin: to nie tak jak piszesz... ...i tak naprawde to nie na forum temat bo by bajtow zabraklo...

...globalnie idzie o to, ze astrologia to nie przepowiadanie przyszlosci bo cos takiego nie istnieje, natomiast istnieje wplyw roznych konfiguracji planet na zachowanie czlowieka, zwiazane jest to z polami magnetycznymi i roznymi innymi dokladnie wyjasnionymi przez naukowcow sprawami...

...wiec jak astrolog mi mowi, ze miedzy 12 a 23 beda zawirowania emocjonalne zwiazane na przyklad z moim bylym mezem to ja sie moge uzbroic na ten czas w cierpliwosc a nie marnowac energie na te zawirowania emocjonalne... ...albo jak mi mowi, ze w tym miesiacu jest dobry czas na prace bo cos tam z czyms sie laczy i przez cos przechodzi wiec kreatywnosc ma prawo wzrosnac to ja nie jade na wakacje tylko siedze i pracuje...

...i tak naprawde to jest tak, ze jedni chodza do wrozek, inni sie napierdalaja co weekend, inni maja bulimie, inni gryza pazury, inni placza w kaciku, inni chodza do psychoterapeutow, inni medytuja, inni czytaja ksiazki, inni jedzza na rowerze - a ja, gdy sie gorzej czuje gadam ze swoim dyzurnym astrologiem, ktory jest tez moim drugim bratem i fokkle fajnie nam sie gada...

...astrologia to nie wrozby, astrologia to matematyka, baaardzo zaawansowana matematyka i dlatego nie pytam czy mam zagrac w totka albo pojsc do lozka z panem X - bo nie od tego sa gwiazdy, od tego jest moj umysl, intuicja, serce i watroba;)))

kremloff
10.03.2003,21:50


i watroba;)))

o to mi sie najbardziej podoba :)
w czw pocwiczysz

kajpirin
10.03.2003,21:54
aha....
jush cieu rozumiem
chociash i tak jest to dla mnie abstrajcou.....
:)))))
nie potrafie w to uwierzyc ze planety majou na nas jais wplyff...
moze jestem zbyt duza racjonalistkou....
chociash tak jak powiedziauas to jest matematyka, dowody...
ale i tak cieszko jest mi to przysffoic...

pil.
10.03.2003,21:56
kajpirin
1. bzdura, nie da sie nieswiadomie postepowac, zeby sie poduzyc, ze tak sie wyraze za tobom :)))
ewentulanie swiadomie mozna probowac, ale cza sie strasznie namenczyc
a i tak nie jestes w stanie zapamientac wszystkiego, co oan ci przepowie. a w czensc mozesz nie uwierzyc i dopiero jak sie sprawdzi jestes wcienta. tak miauam :)
2. nie powie ci o samobujstwie ani wokle o smierci. z zasady sie takich rzeczy nie mowi
oczywizda pono, bo nigdy nie byuam wrozkom :))

kremloff
10.03.2003,22:00

kaj, a numerologia?
marionety z nas
ale woli mamy troszke jednak :)

gombek
10.03.2003,22:04
...numerologia to tez nie przepowiadanie przyszlosci...
...to wedle jakis tam regul okreslanie mozliwosci, zdolnosci i innych takich czlowieka...
...powie Ci pani, ze masz wybitny talent pisarski a Ty dysgraf i w matfizie... ...i mozesz to olac a mozesz zaczac pisac... ...znowu: the choice is yours...

...najbardziej chyba madrymi "wrozbami" jest i ching ale on nie mowi, zrob to, zrob tamto... ...on mowi tak, ze zeby go fokkle zrozumiec to trzeba byc juz niezle rozwinietym duchowo czlowiekiem, a jak juz sie mniej wiecej skuma co powiedzila to to zawsze daje do myslenia, wiec wszystkie decyzje tak naprawde czlowiek podejmuje sam (o ile jest w stanie choc odrobine myslec a nie robic to co mu mowi inni)...



<spis tematów>


<Dodaj wiadomość>
>
 

nick:   hasło: