misia 28.11.2003,20:02 | 28.11.roku panskiego warszawa z Parku Lelewela Uprzejmie oswiadczam, osobie ktora mnie poszukuje, i dodzwonic sie do mnie probuje, iz odsluchauam sygnau pozostawionego po wczesniejszym uslyszeniu wiadomosci. Z wielkim zalem musze stwierdzic, lecz nie moge oddzwonic, z przyczyn takich a nie innych, a raczej ze chwilowo jestem przed pierwszym i nie mam nic na karcie..... apeluje do przemilej istoty by podjela sie jescze raz tego wysiuku i sproobowaua sie ze mna skontaktowac, badz co badz, chociash werbalnie..... z powazaniem ja i moja jebana slOhawka. | |
a'retzky 29.11.2003,16:14 | nie tylko ty przed wyplata....... ale zeby ci dzwonki ze wzgledu na brak kasy na karcie powylaczali, to zaiste przykre... | |
dragonnnn 01.12.2003,00:15 | dzwon zygmunta nie placi rachunkow a wali :) | |
Latarnik 01.12.2003,21:35 | Puszczone dzwonki.Skad ja to znam. Wszyscy moje frendy to robia,nikt nie dzwoni. Zawsze ja oddzwaniam,zaiste przykre dla mojej firmy. Rachunki sa koszmarne. Wyznaje prosta zasade jak oni mnie to ja ich... | |
misia 02.12.2003,10:21 | dear ar........... czasami mam wyciszony jak w teatrze sie odchamiam albo w kinie chamie........ | |
a'retzky 02.12.2003,20:22 | w zyciu bym do takiego teatru nie poszedl... | |
|