shadow 13.12.2003,19:45 | czytaliscie ostatnio jakies fajne kasiazki.mi wlasnie wpadla w rece ciekawa pozycja muzyczna-punk rock later-"nie wierz nikomu po trzydziestce,przekonywali hipisi.a ja mowie:wsluchuj sie uwaznie w to ,co maja do powiedzenia czterdziestoletni.bo rozmowy mikolaja lizuta z podstarzalymi guerillas polskiej rewolucji punkowej dowodza,ze na te, jak i na wszystkie inne rewolucje, warto patrezec z dystansu i sluchac jej uczestnikow-co dzis z gora "dwadziescia lat pozniej" maka do powiedzenia wylysiali muszkieterowie punk rocka.ksiazka lizuta to najwazniejsza praca z socjologii polskiej kultury......."-z fragmenta recenzji. ciekawa pozycja na polskim rynku ksiazkowym i na dodatek z plyta....... | |
blue blood 13.12.2003,20:28 | kurt vonnegut jr - "śniadanie mistrzów", "rzeźnia nr 5" salman rushdie - "szatańskie wersety" tak, te ostatnio były najlepsze :) | |
ant 13.12.2003,20:56 | benedykt zientara - świt narodów europejskich !!! | |
apsara 13.12.2003,21:21 | rushdie - ziemia pod jej stopami /dla mnie best ever/ ostatnio to -wybór textów- macluhana | |
shadow 14.12.2003,11:45 | wracajac do tej ksiazki o punk rocku-zajebista plytka-zwlaszcza brygada kryzys-legalise it-genialny utworek. | |
ant 14.12.2003,12:07 | a ja jak zwykle jakies nudy czytam :D | |
apsara 14.12.2003,13:09 | e tam, pamiętam że musiałam przeczytać zientary monografię o henryku brodatym, fajnie pisał | |
ant 14.12.2003,14:34 | o ! to tez czytam :P henryk brodaty i jego czasy... no niezle niezle... | |
frankis 14.12.2003,16:58 | ja nie sadze zeby 'punk rock later' wiele interesujacego wnosil, chyba wyszedl o pare lat za pozno, zamiast tego lepiej chyba sobie kupic ta plyte: http://sklep.terra.pl/opis.php?lang=&id=5669 | |
shadow 14.12.2003,17:19 | bardzo ciekawe i zajebista cena.... | |
shadow 14.12.2003,17:23 | w opisie plyty -dj adamus z czlonkami zespolu sirrah-to jeszcze ciekawsze,jako ze sirraha bardzo lubilem.....ale sietam nieczepiam.fajne sa takie nietypowe rozwiazania muzyczne. | |
bagera 14.12.2003,19:00 | Studiujac Filologie Polska wiele mam do czynienia z ksiazkami i moge sporo wymieniac... ale jak zwykle bede powtarzac ze literatura radziecka jest najlepsza.... POLECAM : Jerofiejew 'Moskwa-Pietuszki' !!!! Ksiazka taka ze nikt nie pozaluje po przeczytaniu pierwszego akapitu i wciagnie go do tego stopnia ze przeczyta ja cala na raz :] brechty ze glowa boli :D kolejna ksiazka to (smutna bardzo, ale ten kto lubi knigi w stylu 'medaliony' to bedzie zachwycony) Groossman "Wszystko Płynie" inna ksiazka co przenosi w inny wymiar to chyba kazdemu dobrze znana "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa....koles jest bomba, przekona sie kazdy czytajac jego kroociutkie opowiadanko pt. "Diaboliada" (ksiazka napisana chyba na haju, koles widzi duze chodzace bilardowe kule po polu :D ) no i tez jego "Psie serce" i "Fatalne jaja" to z powaznych....a poza tym ....fajne sa ksiazki Josepha Marphy'ego , Anthoniego de Mello....etc. J.Pilch fajnie pisze takze....'pod mocnym aniołem' 'bezpowrotnie utracona leworecznosc' Ksiazka "Zapach Cedru" (nie pamietam autorki) przepiekna ksiazka (raczej dla kobietek :) ) No i "Dzieci z Bullerbyn" :D hi hi ha ha :] Ale lepsze sa komiksy , typu MAUSE , polecam, klasyka :] (no i Thorgal niezapomniany :] ) czytac czytac ....sluchajcie polonistki :P | |
ant 14.12.2003,19:11 | czemu czytasz tylko samych pijaków ? :P | |
bagera 14.12.2003,19:16 | bo maja wene tfoorcza w przeciwienstwie do innych :D grossman - nie pijak zapach cedru - autorka nie pijaczka bullerbyn chyba tesz nie komiksy tesz chyba nje.... joseph i anthony to tesz nje... reszta to moge sie zgodzic :D | |
apsara 14.12.2003,19:58 | pff, a ja nie znoszę de mello, takie smędzenia dla inwalidów umysłowych wg mnie ale moskwa pietiuszki doskonała /btw tam jest taki fragment chyba na stronę, gdzie w pierwszych wydaniach były soczyste przekleństa dość wymyślne, w póxniejszych strona jest czysta :((. niestety z ta czysta strona czytałam/ i jeszcze topor :))) | |
frankis 14.12.2003,20:15 | 'mistrza i malgorzate' przeczytalem piec razy :) a na targach ksiazki byla wyswietlana byla adaptacja filmowa 'psiego serca'. mimo ze w wersji oryginalnej i bez napisow, to mila jakis taki wciagajacy klimat ze i tak ogladnalem caly nic nie rozumiejac z tego co mowia. | |
Krzyszt0f 14.12.2003,21:35 | Ja ogolnie to nie czytam, mam z tym problemy, sylabizuje jeszcze... ostatnio zmeczylem "Choroby psychiczne i pielegniarstwo psychiatryczne"oraz "Protokoly medrcow Syjonu". Zabieram sie teraz za czytanie tego pisma, ktore mi urzad skarbowy trzy lata temu przyslal. | |
kubañczy 14.12.2003,22:22 | ja mam kurde tak samo od kiedy jedna steffa kazała nam czytać na okrąglo mape w szkole, to przestałem czytać, zraziłem sie normalnie kurde, od tej pory czytam tylko w myślach, troche lepiej jest z pisaniem, wójo zawsze po akcjach mówił że jak na młodego to wporzo się spisałem | |
pilaar 14.12.2003,22:41 | de mellowi stanowcze nie ostatnio rzeczom co mi sie podobaua byua s. de beauvoir opowiadania 2, piersze smutne przerazliwe, nic ino sie zajebac, a drugie trsz smutne, ale sie dopsz konczy, wienc przerzyuam ale dawno to temu byuo hmm | |
Kalor 14.12.2003,23:35 | Italo Calvino "gdy wieczorna poro podruzny" czy jakos tak. na tyle interesujonca ze tytulu nie zapamientauem | |
wuodezet 15.12.2003,05:27 | hmm z radzieckih no to wiadomo zgodze sieu bulhakof rulZ z nowych polecam WIktora Pielewina sh3egoolnie GENERATION P hmm de mello no w sumje to tesh mnje wkurwiuo 'przebudzenie' ale to chyba tesh dobrze dla ksiazki jak ash takou emocje wywolala nie ? wjentz polece iednaq :] aaa i nieznosna lekkostz bytu o3ywiscie :] ale to wshystzy wiedzou :] Pozdrawiam bo 3eka na mnej arystoteles :/ | |
ant 15.12.2003,12:04 | arystoteles ?? no to co narzekasz :P | |
wuodezet 15.12.2003,13:13 | :* | |
apsara 15.12.2003,16:48 | pilaar: łaa, ja simone de b. to odkąd mniejsza dużo byłam, przeczytałam trylogie wspomnień niegdyś i postanowiłam mieć takie samo fajne życie, a później druga płeć i postanowiłam feministkom zostać :> a mandaryni jeszcze cudni są jeszcze walden thoreau ale bywaja tam fragmenty srednio ciekawe obok zajebiście fajnych | |
pilaar 15.12.2003,17:15 | apsara: dzieny, poszukam, popacze :) nic wczesniej jej nie czytauam i przypadkiem na owe opowiadania wpaduam | |
apsara 15.12.2003,17:25 | a ta trylogia to: pamietnik statecznej panienki, w sile wieku, siłą rzeczy sobie trylogia to na własny użytek nazywam :] /no i sartre. z simone jak papużki nierozłączki byli :]/ | |
shadow 15.12.2003,20:06 | no i niemoge zapomniec -"nikt nie wyjdzie stad zywy"-genialna biografia morissona. jescze "chlopcy"-s.łuczaka, no i "masala" oczywiscie.z autorow to jeszcze k.varga i t.piatek noi kilka sie znajdzie jeszcze.pamietniki kombajna sa jeszcze ciekawe. | |
kubañczy 15.12.2003,22:16 | mojje "białe kruki" :---- przysposobienie obronne jako nieocenione dzieło traktujace o problematyce komunikacji między społecznej, bardzo elokwentne aktualna wiedza, instrukcja do rubina 407 po rosyjsku, kalendarz zakładu pogrzebowego w Miłocinie, przepis babci karoliny na konfitury z jarzębiny | |
shadow 15.12.2003,22:34 | na afiszach pojawil sie nasz zespol pod nazwa brygada k.dostalismy szalu i powiedzielismy organizatorom,ze pod nazwa brygada k. nie wystapimy.a oni na to,ze w takim razie juz wogole nie bedziemy wystepowac.a my na to:"huj wam w dupe". | |
blue blood 16.12.2003,00:10 | shadow: po "masali" to już tylko na andamany chcę płynąć :] | |
ant 16.12.2003,00:56 | a moim zdaniem piątek jest przykladem na to, ze zeby osiagnac sukces i popularosc wcale nie trzeba umiec pisac tylko trzeba rusza publike, lamac tabu itd.... napisze cos o heroinie i od razu wielka afera i jakas prawie kultowa otoczka ludzi, ktorzy zastrzegaja, ze oczywiscie z braunem nie maja nic wspolnego.... phi.... | |
wuodezet 16.12.2003,06:48 | dokuadnie tak to samo cegielski gdyby nie oto3ka kulturowa w tey ksiazce to moznaby you uznac za bezwartosciowou | |
okoon 16.12.2003,14:21 | ostatnio przeczytalem kolejny raz moja ulubiona pozycje : o czlowieku ktory sie kulom nie klanial polecam goraco - przepieknie opisane zycie najwiekszego polskiego zolnierza karola swierczewskiego czesc jego pamieci | |
ant 16.12.2003,15:45 | wuodezet, ja w tej kwestii sie nie wypowiadam, bo stary cegielskiego u mnie wyklada i nie chce podpasc :P on jest masonem, a oni sa wszedzie :P | |
ant 16.12.2003,15:46 | karola swierczewskiego aka najwiekszego pijaka w dziejach armii polskiej XX wieku :P | |
wuodezet 16.12.2003,22:07 | bueheehehe | |
pilaar 16.12.2003,22:11 | ku! ban! czyk! prze! smie! fca! ;)))))) | |
phoebe 17.12.2003,01:51 | m- -a l- -y k- s- i- a- z- e- - daa best i dlugo dlugo nic i nadal nic | |
wuodezet 17.12.2003,15:11 | hrabal ieshh3e bo nie wiem 3y byu | |
kubañczy 17.12.2003,15:56 | pilaczka! pro społeczny mentorze mua! mua! mua! :))))) | |
dragonnnn 17.12.2003,17:14 | LALKA PRUSA :) | |
apsara 17.12.2003,18:46 | i jeszcze -anioł historii- waltera benjamina, taki teoretyk kultury masowej z lat 30, naprawde fajne a teraz czytam przeróżne artykuły/eseje netowe o hacktywizmie, i to jest dopiero ciekawe :) | |
mezza 17.12.2003,19:25 | encyklopedia architektury żesz no.. | |
a'retzky 17.12.2003,19:36 | ...lub czasopisma... | |
ant 18.12.2003,00:47 | a ciekaw jestem czy ktokolwiek tutaj w ogole slyszal kiedys o herodocie... swietna lektura... jak nie, to polecam bardzo mocno i to wcale nie moje zboczenie spowodowane zainteresowaniami =] | |
pilaar 18.12.2003,11:55 | ja suyszauam... w swietnosc bardzo wontpie... ;p | |
apsara 18.12.2003,12:13 | tez wątpię, tym bardziej że nie dawno musiałam przebrnąć przez innego kronikarza, tukidydesa wojne peloponeską i nie była to najświetniejsza lektura tego semestru oględnie mówiąc.. | |
bagera 18.12.2003,12:37 | ant ty to sie za Tukidydesa wes :D | |
kremloff 18.12.2003,12:51 | ikanibalizm niemiecki a homoseksulaizm pod okiem bismarca | |
ant 18.12.2003,14:00 | jaaaa :D tukidydes jest zajebisty, ehee... pisalem o nim prace roczna wiec niektore kawaklki znamna pamiec ;D | |
wuodezet 18.12.2003,14:45 | zbo3nietz.... | |
ryszak 18.12.2003,17:02 | "ksiazka lizuta to najwazniejsza praca z socjologii polskiej kultury" - co za kretyn to napisal? | |
bagera 18.12.2003,18:00 | moze to choroba jakas, a nie zbo3nie ? | |
shadow 18.12.2003,18:34 | ryszak:k.varga. dla mnie ksiazka jest spoko,jako ze nigdy sie nie zaglebialem w te klimaty.ale pewnie dla starych pancorow...... moze ona posluzyc mlodszym czytelnikom jako malutki przekroj histori polish punkha. | |
shadow 18.12.2003,18:52 | ale zawsze cenilem kolesi z dezertera czy brygady kryzys za ich bezkompromisowosc i podejscie do zycia. | |
shadow 18.12.2003,20:28 | Postawią sobie pomnik bohatera Wybiorą sobie nowego premiera Stworzą nowy system polityczny I będą dumni, że jest demokratyczny Znowu szwindel szykują nowy Znów chcą się dobrać do twojej głowy Nie możesz ciągle dostawać w ryj Nie daj się zabić, - żyj! Oni się czepiają, sztucznie uśmiechają Oni mają władzę, oni zabijają Oni są silni, bo mają karabiny Oni chcą zabijać, bo to są sukinsyny My o wojnach wszystko już wiemy Fałszywy porządek trzeba zmienić My nie chcemy waszej mądrości My nie chcemy sztucznej wolnści | |
apsara 18.12.2003,20:52 | "najwazniejsza praca z socjologii polskiej kultury" "malutki przekroj histori polish punka" :)) sobie pomyslałam że ant letko pojechał z kronikarzami ale w sumie tez podałam dwie moje lektury, które niekoniecznie mogą zainteresowac postronnych sie chyba powinno wprowadzić uwagę do tematu: literaturze specjalistycznej /brak mi odpowiedniejszej nazwy/ nie | |
shadow 18.12.2003,21:36 | hyba powinnas zalozyc sobie taki temat i tam prowadzic intelektualna dyspute na temat literatury specjalistycznej. albo lepiej moze powinnas sie przenies na bardziej intelektualniejsze forum.... | |
apsara 18.12.2003,21:53 | tak, zawsze podejrzewałam że moja inteligencja się tu marnuje ;P | |
shadow 18.12.2003,22:08 | zabawna jestes.raczej nie lubie chodzic do cyrku,ale skoro cyrk przychodzi do mnie..... | |
wuodezet 18.12.2003,22:13 | shadow...prosba... | |
pilaar 18.12.2003,22:33 | podpusuje sie pod niom i ja | |
ant 18.12.2003,23:27 | eee, to wcale nie sa zadni kronikarze... a herodot to juz w ogole... jedna wielka opowiesc, rozne podania, anegdotki i historyjki... a wciaga jak bagno :P ale co tam... moze i takie zboczenie mam... przyjemne zreszta ;] no ok... ktos czytał kronike kosmasa ? ;]]]] | |
wuodezet 19.12.2003,10:05 | ej antoni widzimy sieu w sobote mam nadzieje ??? :] | |
ant 19.12.2003,15:40 | a co jest ? czytales kronike kosmasa ? :P | |
marten 19.12.2003,16:10 | w drodze; podziemni - jack kerouac cpun - james boroughs /chyba james/ 101reykjavik - nie pamietam autora pod mocnym aniouem - j.pilch vonnegut cauy | |
ant 19.12.2003,16:32 | hehehe, to kerouaca byla taka ksiazka... ten manifest slynny... droga ? w drodze ? pamietam ze sie zabieralem za czytanie 3 razy i mnie nie wzielo :P podobnie ostatnio zabieram sie 3 raz za gre w klasy cortazara it ez nie wchodzi ;[ | |
pilaar 19.12.2003,17:42 | buagam, tylko nie pod zdechuym aniouem bleeeeeeeh ;pp | |
wuodezet 20.12.2003,10:02 | antoni sledzik jak to nie wiesh ? www.arbiter.pl/sledzik.gif | |
ant 20.12.2003,15:00 | oj oj.... ja wczoraj mialem takiego sledzika (czyt. tequile) ze dzisiaj jestem wyjatkowo nie na chodzie, moge nie dotrzedc :D | |
wuodezet 20.12.2003,15:30 | sprobuj tylko ! to ciue wypatrosheu chyba ! | |
shadow 21.12.2003,20:00 | dla odprezenia polecam jakies horrorki np.-to-stevena kinga(swoja droga zajebisty byl filmik) lub łowca snow albo deana koonotza-grom lub inne. najlepiej czyta sie wieczorkiem przy jakis mrocznych ambientach. | |
shadow 21.12.2003,20:08 | niedawno tez znalazlem zajebista pozycje crowleya-magija w teori i praktyce-"magia jest najwyzsza ,ostateczna i najswietsza wiedza filozofii naturalnej,zaawansowana w swoich dzialaniach i wspanialych dokonaniach dzieki prawidlowemu rozumieniu wewnetrznych i ukrytych cech przedmiotow:kiedy wlasciwe czynniki zastosuje sie wobec odpowiednich pacjentow,osiaga sie zadziwiajace i godne podziwu efekty.dlatego tez magowie sa doglebnymi i pilnymi badaczami natury;dzieki swoim zdolnosciom wiedza,jak przewidziec skutek,ktory zwyklej osobie bedzie wydawac sie cudem."-goetia lemegeton krola salomona. bardzo ciekawe i intrygujace. | |
wuodezet 22.12.2003,11:02 | pfffffffffffffffffff buehehehe | |
ryszak 22.12.2003,15:07 | marten zapomnial o bukowskim :) | |
zsrr 22.12.2003,19:31 | zdecydowanie najlepszą książką jest 'krfotok' redlińskiego | |
|