a'retzky 13.10.2002,15:38 | Przekonał się o tym stateczny zdawało sie mężczyzna, głowa rodziny, przykładny mąż i ojciec. Wyjechał w delegację, do miasta za miedzą. Było poźno, wiec zmęczonym obowiązkami zawodowymi będąc chciał się rozerwać. Wykonał telefon i po jakims czasie do pokoju hotelowego weszło cudo. Okrzykom , bynajmniej nie zachwytu, nie było końca. Bohater tego , opowiadania o mało nie zszedł bowiem na serce, gdy w prostytutce rozpoznał... swoją córkę. Zanim wróciły mu życiowe czynności"zdążyła zbiec" - jak czytamy w komunikacie. Tatuś w przytomności umysłu zadzwonił do żony, by rozpowiedzieć, jak córeczka się prowadzi. Gdy wrócił do domu, żona czekała na niego z pozwem rozwodowym. Zdrady nie mogła wybaczyć. Kobiety to potrafią namieszać. | |
mezza 13.10.2002,15:40 | jasne, wszystko pszez kobiety. | |
mezza 13.10.2002,15:44 | [ "samo zycie" -klub we wrocku ] | |
lepper 13.10.2002,17:14 | Nasza partia się może zając tym przypadkiem . | |
|