Radiostacja Hardcore Crew - Forum


<spis tematów>

temat:  dzien dobry fszystkim 

marten
25.09.2002,13:29
o jak mi tego fszystkiego brakowauo

mezza
25.09.2002,13:35
witam :*

marten
25.09.2002,13:40
i dziekuje ze informacja o alternatywnym forum dotarla do mnie tak szybko

mezza
25.09.2002,13:42
chciauam sie tylko kulturalnie pshywitac :(

hulaj
25.09.2002,13:45
qrna nie wiedziaues?? Jak to?

marten
25.09.2002,13:46
mezza... :-*

hulaj ... ech szkoda gadac

hulaj
25.09.2002,13:49
marten winny sie czuje qrna

marten
25.09.2002,13:52
ech szkoda gadac...

sesemesa dostales wczora??? jak tak to sie orientuj co i jak z kim oraz gdzie

burasuka
25.09.2002,13:52
tszeba byuo mnie zapytac, a nie sieu po oltskulach jakichs bessensu pauentac

marten
25.09.2002,13:54
surabuka ;-)))))))))

patbrat
25.09.2002,14:00
pedauy

marten
25.09.2002,14:07
pat - ty nie lepsiejszy....

marten
25.09.2002,14:07
pat - ty nie lepsiejszy....

burasuka
25.09.2002,14:14
pedauy? do suki?
ty patbrat kompletnie zwariowaues

hulaj
25.09.2002,14:21
burasuka qrde ten to sobie nicki znajduje
marten dostauem pewnie 4 to kupa czasu jeszcze cos zrobim luz
a patek tysz bedzie? mam wyrzuty sumienia wobec niego...

marten
25.09.2002,14:31
to jush z nim gadaj...

burasuka
25.09.2002,14:42
hulaj : reklama dzwigniou handlu

patbrat
25.09.2002,15:05
eej co hulaj?

hulaj
25.09.2002,15:10
1.nie zrobilem Cie gwiazdom wiesz jak i gdzie (ale sza!)
2.zgubilem namiary na tego goscia od inwestycji

szczepan
25.09.2002,19:14
marten czy to jest alternatywne forum, no nie wiem, miałbym co do tego wątpliwości

pilaar
25.09.2002,19:34
o ja pierdole
marten, niech usciskam :)))


rZeZniki
25.09.2002,20:36
szczepan a czy nie jest przypadkiem tak,ze kazde forum jest alternatywne wzglednem innych

filipowna
25.09.2002,21:03
o pyra której nie poznałam....
bhehehe witaj marten, co tak późno?

szczepan
25.09.2002,22:45
może i Rzezniki mają rację ;-)

marten
26.09.2002,09:26
pilaar!!!!!!! yesssooo nareszcie!!!! i pomyslec ze ja sie ponoc wybieram do cracow i bool byu strashny ze sieu kontakt zerwau... /pod warunkiem ze moj big plan wyjdzie/

filipowna... gdybym wiedziau wches'niej byubym od samego poczautku... niech sieu wstydza ci z ktorymi mam stauy kontakt i nikt suowem nie wspomniau... ale spox waz'ne z'e wreshcie tu trafiuem... nota bene... tesh nie miauem okazji ciebie poznac :(

szczepan - no i skoro brak oficjalnego... a tu nawet logo rdst znajde nie wspoomniawshy o ludziskach...
pshy okazji... ekh ekh... a prawa autorskie do znaku... /pytam, na wszelki wypadek co byscie nie mieli problemoof jak jakis palant by sieu znalazl/

pilaar
26.09.2002,12:26
heh heh

no comments on that :PPPPPP

;))

marten
26.09.2002,12:57
;-))))
jak milo ze mnie ludzie jeszcze poznajou ;-)))

marten
26.09.2002,14:59
boshe... czemu tu sieu nic nie dzieje...??? psheciesh sau chiba wshyscy... czymu wieje nudau??? nie rozumim :(((

gombek
26.09.2002,15:21
...bo tu som ludzie co majom wlasne zycie i tylko czasem na pogawedke towarzyskom zaglondajom...

...i sorry, ze nie info ale myslalam, ze wiesz :)))***

...myslalam, ze wszyscy wiedzom...

...gupia baba, definitywnie za duzo mysli...

gombek
26.09.2002,15:24
...tylko co ta burasuka tu robi to ja nie wiem...

bart?
27.09.2002,00:50
cześć marten

marten
27.09.2002,09:20
ello b'art

hue hue... mimo ze nuda wieje milo was wszystkich znowu czytac...

burasuka
27.09.2002,12:35
gombka:
...burasuka goni sieu...

gombek
27.09.2002,14:18
...burasuko: ja jestem gombek, hehehe...

...i dobrze, ze nie cieu... ...kamien z serca mnie spadl ;)))

pilaar
27.09.2002,14:22
gombek, wyjasnij dwoistosc twej struktury, bo ja od miesiency nad tym guowie i nic nie wyguowiuam

pilaar
27.09.2002,14:23
marten, ty jestes zwykuy impertynent :PPPP

gombek
27.09.2002,14:46
...gombek istnieje naprawde, a gombka jest tworem wirtualnym :)))

...wiec zaleznie od stanu emocjonalnego bardziej utozsamiam sie z jednym albo z drugim...

...no i gombka jest definitywnie slodkom blond idiotkom czego nie mozna powiedziec o gombku...

:)))


hulaj
27.09.2002,14:52
nie moshna powiedziec? czyzby?????;))

marten
27.09.2002,14:52
pilaar... jak moguas... :( przykro mi sieu zrobiuo... buuu... :((((

pilaar
27.09.2002,14:55
gombek: aaaaaaaa :)))

marten, hmmmmmm

marten
27.09.2002,14:58
tak od razu wyzywac mnie od impertynentow gdy ja sie ciesze ze na was znowu trafiuem :(((

pilaar
27.09.2002,15:00
hmmmm hmmmmmm
/dzisiaj mam dzien refleksji/

bart?
27.09.2002,15:01
a co odbijasz? ;)
świało śłoneczka? ;)

pilaar
27.09.2002,15:03
zasmarkane suoneczko mi pasi mimo zdrowia dobrego btw :))))

marten
27.09.2002,15:06
no to zycze wam stosunkowo udanego weekendu

pilaar
27.09.2002,15:07
stosunkowo uda
thx i tobie tysz :)

bart?
27.09.2002,15:10
hmm

smoq
28.09.2002,00:37
błogosławiony

misia36
28.09.2002,18:03
czesc marten:)))

(i tymi wlasnie slowami pojawilam sie na nowym forum)

gombek
28.09.2002,19:12
...hulaj, kurwa, jebnac cie?

/uwaga, jestem po lekturze slynnej masloskiej, i mam potforne zdolnosci mimetyczne/

;)))

bart?
28.09.2002,19:16
minetyczne? ;)

filipowna
28.09.2002,19:39
ja dzisiaj czytałam wywiad ze słynną masłowską i panna coby tu nie mówić ma troszkę przewrócone we łbie..://


a misia czeeeeśc :))

bart?
28.09.2002,20:02
a kto to jest, mnie oświećcie,
na salonach nie byłem dawno ;)

filipowna
28.09.2002,20:21
a to pani taka co mature zdałą w tym roku i napisała w przerwach miedzy nauką do tejże książkę pt. "Wojna polsko-ruska" o życiu blokersó ale z punktu widzenia blokersów i ich jęzkiem...
jak dla mnei nie do strawienia

szczepan
28.09.2002,20:24
jakieś takie nijakie to...

bart?
28.09.2002,20:26
ta małolata co to z Lampy wydała? ;)
hmm, moze ja bym napisał, nuda, szarość, brutalność i skrywane marzenia, wielkie pragnienia. hmm, w końcu materiał znam, tyle że sprzed kilku lat.
Ale czy to coś zmienia?

/Blokersi film o blokersach nie opowiadał, jeno o 'kulturze' albo KULTURZE HIP-HOP/

gombek
28.09.2002,22:22
...bart, nie zaczynaj...

...przeciez jestesmy dorosli i umiemy zyc w zgodzie...

:)))

pilaar
28.09.2002,23:05
ja ide w ksiengarnie i pytam czy suynna masuoska co jej igdzie nie ma jest? a pani nigdy nie suyszauam.

marten, czy ja wiem czy przewrucone, wszyscy tak myslom, bo panna osiongneua sukecs. normalna kolej rzeczy

pilaar
28.09.2002,23:10
i przeczytac pragne, bo ciekawi mnieu

filipowna
28.09.2002,23:10
ee nie marten, nie marten pilaar ;)

a nie mówię tego z powodu że osiągnęła sukces, ale z powodu w jaki sposób wyraża się o ludziach.
nie podoba mi się to.
jeżeli naprawde tak myśłi... to smutne, ale wydaje mi się że po prstu we łbie się jej przewróciło, bo nagle awansowała do obśmiewanej przez samą siebie Inteligencji Polskiej s.a. ...


frankis
28.09.2002,23:50
chyba sobie kupie z nia koszulke ;)
www.agrafka.art.pl/bozaagrafka
nastohanba polskiej literatury he he

ja tam mysle ze biorac pod uwage ilosc wywiadow, szumu medialnego i fakt ze nie ma jej w empikach tylko jakichs niby 'alternatywnych' ksiegarniach co czyni ja kultowa he he to wcale jej sie tak bardzo nie przewrocilo. ha. : )

filipowna
29.09.2002,00:03
ale dla mnie ta jej książka nadaje się na szmelc...
i tyle....
co innego gdyby książka była dobra...

phoebe
29.09.2002,01:00
literatura siegnela bruku

z fragmebtow w Wysokich Obcasach wnioskuje ze
jesli ktos z inteligencja polska mysli ze oto objawila im sie biblija o zyciu w blokowiskach i gromadzacych sieu wokol tychze trendach myslowo-czynowych to sa w kurwa wielkim bledzie
bo blokowiska to nie tylko ludzie nijacy nudni to przede wszystkim roznorodnosc charakterkow ludzisk i rozmowa o blokach nie ogranicza sie do skojarzen :blokersi dresiarze srarze

a poza tym jesli juz ktos chcialby opisac jakies tam qrfa "zjafisko" powinien sam niejako polowicznie doswiadczyc przynalezec bo tylko wtedy bedzie to PRAWDZIWE

N0

bart?
29.09.2002,01:19
gombek: wbrew pozorom to nie było zaczepne, a pozytywne skojarzenie ;)
za to pełna niezgoda w temacie książka :)

phoebe: jak na osobę leżącą mało piszesz i mejli ;)
a ja z tymi blokami to niekoniecznie żartowałem, przez pewien okres byłem w dużym stopniu blokowy. I czasem mi ręce niesie żeby coś skrobnąć, ale pisanie to najwięcej kórwa pracy ze wszystkich dziedzin artystycznych i to mnie odrzuca.

pilaar
29.09.2002,10:47
phoebe, no przeca ona kupowaua jakies gadżety, zeby zgueubic dusze dresa, wienc osso chodzi ;))

bart?
29.09.2002,11:27
breloczki addidasa?

filipowna
29.09.2002,12:07
Bravo girl

ja teraz napiszę banał, wiem, ale chyba muszę.

chodziłam do szkoły na blokowichu, z blokersami do klasy, szkoły.
żyłam z nimi dobrze. traktowali mnie mniej więcej tak jak Ci z Masloskiej Masłoską. Ale ja nie uważałam się i nigdy się nie będę uważać za kogoś lepszego od nich.
Bo troszke ich poznałam i wiem że niektórzy z nich to są naprawde fajni, mądrzy ludzie, ale oni po prstu nie bardzo mogą lub potrafią zawsze takimi być. Oni nie mogą być "miętcy" bo ich tam zajebią w tych blokach. oni muszą być twardzi, ale w sumie zauważyłam, że im ktoś tam twardszy, tym bardziej delikatny w środku...
Ale nie uważam ich za bezmózgich dresów.

bo jednemu, co to "na wyjebki" często chodzi i do Manieczek jeździ napigulony to pożyczyłam Świat Zofii kiedyś w tajemnicy i...przeczytał...

i wiem że mu sie podobało. I wiem że oni też są ludźmi. A dla Masłowskiej są obiektami z których można się pośmiac i na których można kase zrobić i sławę zdobyć... bleeee

bart?
29.09.2002,12:14
hmm, ten temat juz był kiedyś ;)
ja tam nie wiem czy koniecznie chce się powtarzać ;)

wszyscyśmy ludźmi i tak jak na blokach jest sporo fajnych ludzi, tak wśród profesorów i kadry naukowej dużo chujów i mend wszelakich.

w kazdym juz razie wiem, że Masłowska mało skumała o co biega (jeśli się z nich naśmiewała). Mi się sporo akcji nie podobało, część robiłem nie myśląc wcale, ale generalnie wszyscy ludzie są tacy sami, każdy ma jakieś swoje marzenia, jakieś systemy wartosci, i (co najważniejsze) te same uczucia.

phoebe
29.09.2002,13:48
ja zakladam ze kazdy czlowiek jest w glebi dobry dopiera wychoweanie rodzice dziecianstwo szkola otoczenie etc. decyduje co sie wypleni na tym gruncie

filipowna
29.09.2002,13:56
j też w to wierzę i dlatego nie podoba mi się taki stosunek do ludzi jaki sobą reprezentuje Masłowska...

bart?
29.09.2002,15:11
poznałem kilka osób, w których dobroc jest mi ardzo ciężko uwierzyć,
nawet w głębi
bo dobroć to wyłącznie to co jest dla nich dobre,
ehh

gombek
29.09.2002,17:43
...ok, bart :))) a jakby sie wszyscy w kazdej kwestii zgadzali to swiat bylby tak strasznie nuuuuudny...

...a co do masloskiej to sie juz wpisalam w temacie ksiazkowym...

...dodam tylko, ze do 29 roku zycia tez bylam blokersem pelna geba, a ze zamiast trzech paskow na dresie mialam pape i glany to niczego nie zmienia, bo wszyscy razem zemy na klatkach chlali, jarali, proszek ciagneli... ...i czasami prowadzili naprawde bardzo glebokie gadki, zalezy jaka akurat sie zeszla konfiguracja towarzyska...

...no i jednak definitywnie wole pisac o przelotach miedzyludzkich w kontekscie ludzi a nie ciuchow i szufladek...

...no ale to jest wolny kraj... ...a zobaczcie jak sie na oldeskulu masloskom juz zaczeli onanizowac... ech...jelitkowo (nie uwlaczajac pasowi nadmorskiemu;)))

bart?
29.09.2002,19:56
jelitkowo rules ;)
3miasto milusie :)

phoebe
30.09.2002,01:50
MASLO myslane

bart?
30.09.2002,03:52
3miasto to miasto wymyślone, którego nie ma.
Na tym miejscu istnieje Jelitkowo tylko, stolica polskich podrobów.
Jak legenda głosi znajduje się tez tam feniks co z popiołów powstał i się otrzepuje.
Pewnie na Soppocie Czarownic

frankis
30.09.2002,14:41
e tam. jakie znowu opisywanie zjawiska. ja przez pierwsze 50 stron jak czytalem to mi sie chcialo rzygac ale jak sie juz wczulem w klimat to co chwila mi sie smiac chcialo. wg mnie dziewczyna ma naprawde niezly talent i jeszcze wiecej wyobrazni. przeciez to nie zadna ksiazka-dokument opisujaca jakies 'zjawisko dresiarzy' tylko zwykla do poczytania. kawalek dobrej zabawy, przynajmniej dla takich jak ja hehe.

gombek
30.09.2002,16:47
...definitywnie dziewczyna ma talent tylko sie boje, ze wskoczyla w jakoms ciemnom uliczke i zamiast...


...eee... co to kurwa moje zycie, zeby sie wpierdalac?

...ja sie ta ksiazka zmeczylam i znudzilam... ...a nie jest tak, ze latwo sie mecze czytaniem (bieganiem to co innego)...

...ale o gustach sie przeca nie dyskutuje, moze ja za stara na to juz jestem?

bart?
30.09.2002,16:51
o gustach sie przeca dyskutuje przede wszystkim :)

gombek
30.09.2002,18:28
...iiiiii taaaam... :)

bart?
30.09.2002,23:58
i tam i tu ;)

phoebe
01.10.2002,00:03
Lansacja postempuje
panny co MASLO firmy SKA lubi
od wtorku
posluchac mozna w RDST
poczytac w Gazecie WYborczej
echhh
:(~

marten
01.10.2002,07:36
chuja muja, bart... nie dyskutuje sie... na ten temat jush na wydzierze byla dyskusja/ spor miedzy nami... i qrwa bede nadal twierdzil ze sie nie dyskutuje... moge wyrazic swoje zdanie... moge wysluchac twojego... ale na pewno nie bede na ten temat dyskutowal... kazdy ma swoja wizje swiata i mozna ja akceptowac albo nie ale nie nalezy dyskutowac przez szacunek do wizji/ gustów swojego interlokutora..

no! to tyle qrwa

bart?
01.10.2002,10:43
Twoja opinia jest taka że się nie dyskutuje, hę?

na jakim wydzierze, masz coś nie tak z pupą?

marten
01.10.2002,10:46
psheprasham bart? jesli pomylilem ciebie z b'Art

o gustach sie nie dyskutuje

;-)))))

bart?
01.10.2002,18:53
pomyliłeś?

bart?
01.10.2002,18:54
nie z każdym się w ogóle dyskutuje
o czymkolwiek

frankis
01.10.2002,19:52
ja tam uwielbiam o gustach dyskutowac ale tak na luzie bez zadnego narzucania komus czegos i urazania kogokolwiek.
dobrowolna wymiana gustow! he he

bart?
01.10.2002,20:19
a czyż większość rozmów do tego sie własnie nie sprowadza?

phoebe
01.10.2002,21:03
maslo maslane
gusta
i gusciki
wymiana narzucanie plenienie klonowanie gustof
itp itd
i tak w kolko
na okraglo


boshe
bart wrzuc na luz
a jush!!

;))



<spis tematów>


<Dodaj wiadomość>
>
 

nick:   hasło: